Somethings to marka prowadzona przez dwie charyzmatyczne, pochodzące z Gruzji, dziewczyny. Sally i Lika lata temu razem przeprowadziły się do Warszawy i od tamtej pory realizują tu swoje zawodowe cele oraz marzenia.
Sally ukończyła ASP w Tbilisi, Lika – początkowo studiowała w stolicy Gruzji, następnie w Warszawie, gdzie zdobyła dyplom z marketingu. To właśnie ich przyjaźń dała początek Somethings.
Pomimo różnic w osobowościach, dzięki którym – de facto – w życiu świetnie się uzupełniały, obie od zawsze chciały stworzyć coś wyjątkowego, autentycznego, wyrażającego ich zainteresowania i osobowości. Coś o czym będzie się mówić.
Obie kochają biżuterię – zarówno na poziomie koncepcyjnym, jak i użytkowym – poza tym posiadają wybitny dar do wyszukiwania rzeczy pięknych w różnych nietypowych miejscach. A ponieważ Sally i Lika zgodnie nie wyobrażały sobie, by robić coś co nie jest ich pasją i wprowadza w ich życie rutynę, takie miejsce jak Somethings stało się oczywistym rozwiązaniem na wspólny biznes. Prowadzenie takiej marki to spotykanie coraz to nowych, ciekawych ludzi, którymi dziewczyny uwielbiają się otaczać.
To Klienci i przyjaciele Somethings są dla nich najważniejsi – są inspiracją i motywacją do kolejnych działań. Oprócz opieki strategicznej, operacyjnej i stałego nawiązywania relacji z Klientami, obie ręcznie tworzą biżuterię Somethings. Dzięki ich pomysłom i pracy powstają oryginalne łańcuszki, często z charakterystycznymi, asymetrycznymi zestawieniami czy wyjątkowe kolczyki, bransoletki oraz pierścionki z kamieniami szlachetnymi. Na każdym etapie życia pole zainteresowań dziewczyn ewoluuje, zmienia się.
Sally, poza Somethings, jest kostiumografką przy produkcjach serialowych i fabularnych. Prywatnie mama chłopca oraz opiekunka białego Golden Retrievera o imieniu Kira. Kocha wszystkie zwierzęta – choć w szczególności psy – a także podróże, wodę oraz wszelkie sporty z nią powiązane.
Lika uwielbia: czytać książki oraz spędzać czas w górach, a szczególnie – połączenie obu tych zajęć. Dlatego też jej ogromnym marzeniem jest górski domek w głębi natury, z hamakiem, pięknym widokiem i masą książek wokół Jest mamą Zosi – jej najlepszej przyjaciółki i największej życiowej motywacji do działania. Jeżeli ktoś chce lepiej poznać Gruzinów, Lika poleca mu jedną z jej ukochanych książek – „Ósme życie” autorstwa Nino Haratishwili.